Jhin jest niezwykle uzdolniony muzycznie lub w inny artystyczny sposób. Jego głównym talentem jest sztuka zabijania, a częścią tego - czynienie śmierci piękną. Związane jest to z dokładnością i planowaniem, ponieważ wszystko musi się składać na perfekcyjny występ. To artysta, który maluje strachem. Ma obsesję na punkcie liczby 4. "IIII" jest dość rzadką alternatywą dla rzymskiego liczebnika "IV. Owe oznaczenie jest wyryte zarówno na jego broni, jak i na dziwnej wypukłości na jego ramieniu. Zapowiedzi ukazane na profilach czterech postaci (Zeda, Sony, Garena i Vi) przedstawiają piękne sposoby, w jakie Jhin wyobraża sobie zabicie ich. Jego promocyjne zwiastuny ukazywały "idealnych" czterech bohaterów. W Chinach i Japonii, liczba 4 jest silnie kojarzona ze słowem śmierć. Jest tak przez wymowę owego słowa, przez co np. w numeracji pięter pomijane jest piętro numer 4. Podczas swej animacji prowokacji wystrzeliwuje 4 pociski. Większość umiejętności mają nawiązania z tą cyfrą: Szept posiada cztery naboje i dodatkowo liczy, kiedy atakuje. Tańczący Granat skacze na cztery różne cele. Zabójczy Rozkwit oznacza cel na cztery sekundy. Kurtyna! posiada cztery ładunki. Również jego imię składa się z 4 liter. Na prawym, mechanicznym, ramieniu posiada dziwną wypukłość, która jest w rzeczywistości hextechowo-magicznym akceleratorem (a raczej "składem" amunicji na cztery pociski). W trakcie swojej superumiejętnościsuperumiejętności przyłącza do niej broń, tworząc potężny karabin i ujawniając co kryje wypukłość. Końcówka lufy ma kształt przypominający zakończenie wiecznego pióra. Każde kolejne strzały zużywają jeden pocisk. Bohater ma niebieskie oczy - można to na moment zaobserwować w trakcie animacji śmiechu (choć w zapowiedzi ukazano, że jego oko jest brązowe). Nie wiadomo, co stało się z jego prawym okiem. Jhin posiada kilka psychotycznych fantazji: dokonywanie perfekcyjnych i pięknych śmierci, strzelanie do kogoś z jego broni, bycie rewolwerowcem, snajperem oraz eklektycznym psychopatą nieustannie liczącym do czterech. W promującym go wideo "Umysł Wirtuoza" przedstawione jest kilka z jego zabójstw, które ukazują kunszt morderstw jego oczyma. Jedną z części tworzenia Jhina była chęć rzucenia nieco światła na Ionię po noxiańskiej inwazji. Miał być zły, ale jednocześnie nie być jedynie mitem. Chciano stworzyć złoczyńcę w miejscu, które dotychczas nie było wystarczająco reprezentowane przez złych kolesi i dać antagonistę bohaterom. Ukazuje nieco inną stronę ioniańskiego społeczeństwa.